- Dokonywana przez Gaz-System rozbudowa infrastruktury pozwoli nam realizować dostawy gazu z kilku kierunków, nie tylko ze Wschodu. Chodzi o interkonektory, które powstaną na granicy zachodniej (Lasów) i południowej (Moravia) - mówi Marcin Lewenstein, dyrektor Biura Planowania Strategicznego PGNiG.
Terminal LNG jest także dodatkowym czynnikiem zwiększającym bezpieczeństwo gazowe.
- Kontrakt na dostawy gazu LNG jest już podpisany, a to oznacza, że od 2015 r. przybędzie nam 1,5 mld m sześc. gazu. Z kolei od 2010 r. tworzymy spółkę POGC Trading, która będzie działać na rynku niemieckim jako podmiot zajmujący się obrotem gazem. Ta spółka może być sprzedawcą naszego gazu na rynku niemieckim, ale jeśli zajdzie potrzeba pozyskania gazu w kontraktach krótko- i średnioterminowych, to będzie ona mogła pełnić również i te zadania - dodaje Lewenstein.
Wszystkie te działania mają spowodować, że PGNiG będzie w stanie pokryć zwiększony popyt na gaz. Rosnące zapotrzebowanie na ten surowiec to m.in. efekt budowy bloków gazowych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PGNiG przygotowuje się do większej liczby elektrowni gazowych