PiS: potrzebne moratorium na budowę elektrowni wiatrowych

PiS: potrzebne moratorium na budowę elektrowni wiatrowych
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Klub PiS złożył projekt uchwały ws. wprowadzenia moratorium na budowę dużych elektrowni wiatrowych do czasu uchwalenia przepisów prawnych określających warunki ich budowy oraz stworzenia instytucji nadzoru.

Istnieje niedopuszczalny chaos prawny dot. farm wiatrowych - uważają politycy PiS.

Projekt uchwały zaprezentowała w środę posłanka Anna Zalewska. Zgodnie z nim Sejm wzywa Radę Ministrów "do wprowadzenia moratorium na budowę elektrowni wiatrowych, z wyłączeniem budowy mikroinstalacji oraz małych instalacji, do czasu uchwalenia przepisów prawnych, określających warunki budowy elektrowni wiatrowych oraz stworzenia instytucji nadzoru i kontroli, które będą odpowiedzialne za bezpieczeństwo ludzi i środowiska". Uchwała miałaby wejść w życie z dniem jej podjęcia.

"PO obiecywała, że wdroży przepisy niepozwalające na to, aby elektrownie wiatrowe były posadowione na warunkach zabudowy bez planu zagospodarowania przestrzennego. Obecnie w podkomisji są długie dyskusje, jak to musi być rozwiązane (...) Ustawa o energii odnawialnej miała zabezpieczać interesy obywateli, których nieruchomości mają zerową wartość, jeżeli zlokalizowane są tam farmy wiatrowe (...) PO nie ma zamiaru zająć się problemem. Dlatego jedynym wyjściem z sytuacji jest wniosek o moratorium" - argumentowała Zalewska.

W uzasadnieniu klub PiS powołuje się na opublikowany w lipcu 2014 r. raport NIK, z którego wynika, że decydując o lokalizacji elektrowni wiatrowych władze gmin ignorowały głos mieszkańców. Podczas kontroli, której efektem był raport, ustalono, że żadna ze skontrolowanych gmin, nawet przy licznych protestach, nie zorganizowała referendum w tej sprawie, mimo że zezwalały na to przepisy. Decyzje w imieniu społeczności lokalnych podejmowane były wyłącznie przez radnych. Co prawda gminy umożliwiały mieszkańcom wyrażanie opinii na każdym etapie, ale obawy przeciwników z reguły nie były uwzględniane.

W Polsce odległość elektrowni wiatrowej od zabudowań mieszkalnych warunkowana jest głównie dopuszczalnym poziomem hałasu. Jednak przepisy dotyczące metod pomiaru emisji hałasu nie gwarantowały miarodajnej oceny uciążliwości takich urządzeń. Zgodnie z przepisami pomiary mogły być wykonywane tylko przy słabym wietrze (poniżej 5 m/s), a elektrownie największy hałas generują dopiero przy prędkości wiatru 10-12 m/s. W takich warunkach pomiary nie były już jednak robione.

Najwyższa Izba Kontroli zaleciła zmianę przepisów dot. m.in. prawa budowlanego i zagospodarowania przestrzennego. Wskazała też na: potrzebę opracowania jednolitej metodologii pomiaru emisji hałasu generowanego przez elektrownie wiatrowe, problem ulokowania farm na obszarach przyrodniczo chronionych, a także objęcie nadzorem technicznym eksploatacji turbin wiatrowych.

W czerwcu Rada Ministrów pozytywnie zaopiniowała poselski projekt ustawy, z którego wynika, że farmy wiatrowe o mocy przekraczającej 40 kW będą mogły być lokowane wyłącznie na podstawie planu miejscowego, a nie decyzji o warunkach zabudowy.

Przygotowany przez posłów komisji infrastruktury oraz samorządu terytorialnego projekt ma zwiększyć udział obywateli w decydowaniu, gdzie staną duże wiatraki. Ma też ograniczyć możliwość działań korupcyjnych, jeśli chodzi o gminy i prywatnych inwestorów.

W komisyjnym projekcie ustawy przede wszystkim przyjęto zasadę, że obiekty służące wytwarzaniu energii z Odnawialnych Źródeł Energii (OZE) o mocy przekraczającej 40 kW mogą powstawać wyłącznie na obszarach, na których obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (mpzp).

Poselska propozycja modyfikuje także regulacje dotyczące odszkodowań związanych z uchwaleniem planów miejscowych pod inwestycje w odnawialne źródła energii. Zgodnie z projektem, w przypadku, gdy plan jest skutkiem uwzględnienia wniosku dotyczącego lokalizacji OZE, wówczas wnioskodawca, a nie gmina, jest obciążany kosztami odszkodowawczymi.

Zdaniem Rady Ministrów kwestia odszkodowań wymaga analizy pod kątem zgodności z konstytucją. W ocenie rządu, proponowany przepis zmieniający zasady odpowiedzialności finansowej związanej ze skutkami wejścia w życie mpzp, budzi wątpliwości dotyczące przestrzegania zasady równego traktowania.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: PiS: potrzebne moratorium na budowę elektrowni wiatrowych

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!