Ogłoszony właśnie największy w historii PKN Orlen program inwestycyjny w segmencie petrochemii, o wartości 8,3 mld zł w ciągu pięciu lat, to wyraźny sygnał, że Orlen nie chce być zmuszony do inwestowania w elektrownię atomową - twierdzą anonimowo eksperci rynkowi.
- Część obserwatorów rynku jest zdania, że nieoficjalnym celem ogłoszenia przez PKN Orlen historycznego programu inwestycyjnego w segmencie petrochemii jest chęć uniknięcia finansowania elektrowni atomowej.
- Prezes Daniel Obajtek podkreśla, że kluczowe inwestycje Orlenu to przejęcie Lotosu, rozbudowa petrochemii oraz potencjalne wejście w farmy wiatrowe na Bałtyku.
- Plan płockiego koncernu krytykuje opozycja, której przedstawiciele obawiają się, że tak kosztowne inwestycje będą wymagały podwyżek cen paliw.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PKN Orlen ucieka od atomu w petrochemię?