15 tys. MW zgłoszonych do planów nowych mocy węglowych w ciągu najbliższych lat to raczej lista życzeń. Na powstanie mają szanse bloki o łącznej mocy zaledwie kilku tys. MW - mówi Mariusz Marciniak, dyrektor ds. sprzedaży Doosan Power Systems w Polsce.
15 tys. MW zgłoszonych do planów nowych mocy węglowych w ciągu najbliższych lat to, pomimo uzasadnionej konieczności rewitalizacji mocy wytwórczych, raczej lista życzeń. Darmowe emisje CO2 zostaną przyznane tylko do końca 2020 r. Biorąc pod uwagę, że dużą jednostkę realizuje się ok. 5 lat, do czego trzeba dodać okres przygotowań trwający minimum ok. roku, to nawet jeżeli ktoś zdecyduje się na budowę bloku w 2011 roku, będzie on gotowy dopiero ok. 2017- 18 r. Czyli nowy blok przez okres zaledwie ok. trzech lat będzie korzystał z częściowo darmowych uprawnień do emisji CO2. Darmowe pozwolenia na emisje mają więc coraz mniejsze znaczenie w projekcjach finansowych tych inwestycji.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Plany inwestycyjne energetyki to raczej życzenia