Nawet na rok może być wyłączony jeden z ośmiu bloków energetycznych Elektrowni Rybnik SA, a kolejny nie będzie działał przez kilka najbliższych tygodni.
Przedstawiciele Elektrowni Rybnik - która wytwarza ponad 7 proc. krajowej produkcji energii elektrycznej - oceniają, że wyłączenie na rok bloku nr 8 będzie się wiązało z ograniczeniem produkcji o ponad miliard kilowatogodzin.
- W środę po południu nastąpiło zerwanie jednego z zawiesi linowych pod suwnicą, którą transportowano wirnik niskoprężnej części turbiny numer 8, która była w remoncie - poinformował PAP prezes Elektrowni Rybnik Jerzy Chachuła.
W wypadku żaden z pracowników zakładu ani firmy remontowej, odpowiedzialnej za transport wirnika nie doznał uszczerbku na zdrowiu. Ważący 46 ton wirnik spadł z blisko 14 metrów w rejon pompy wody zasilającej bloku energetycznego nr 6, uszkadzając: agregat pompowy, podesty obsługowe, niektóre rurociągi i instalacje elektryczne.
Doszło do awaryjnego wyłączenia bloków nr 5 i 6. Blok 5 został przywrócony do pracy po kilku godzinach. Urządzenia bloku 6 zostaną wyremontowane. Przedstawiciele spółki oceniają, że powinien on być gotowy do pracy w ciągu kilku tygodni.
Wirnik, który spadł, zostanie zbadany. Poza wymianą łopatek może być także konieczna wymiana wału. - Ten wirnik jest wyrafinowanym technologicznie, bardzo nowoczesnym produktem, więc z powodu potrzeby wyprodukowania co najmniej nowych łopatek może nastąpić nawet roczny postój bloku nr 8 - podkreślił prezes Chachuła.
W zakładzie powołano komisję, która ma wyjaśnić przyczyny wypadku, sprawę zbadają też rzeczoznawcy ubezpieczyciela i dozoru technicznego.
Bloki Elektrowni Rybnik mają moce rzędu 220 MW każdy. Oznacza to, że potencjalne ograniczenie produkcji bloku 8 wyniesie ponad miliard kilowatogodzin. Według dyrektora technicznego zakładu Sylwestra Żyły, trudno w tej chwili precyzyjnie odpowiedzieć, jakie będzie to niosło konsekwencje finansowe.
Konieczna jest ekspertyza dotycząca uszkodzeń wirnika. Jej rozpoczęcie będzie możliwe po oględzinach ekspertów ubezpieczeniowych. Nie wiadomo też jeszcze, jak długo wirnik będzie naprawiany - wyjaśnił dyrektor.
- Analizujemy obecnie różne warianty ograniczenia strat z tytułu postoju bloku. Oczywiście z grubsza można założyć, iż postój jednego bloku to ograniczenie zarówno przychodów, jak i zysku o ok. 1/8 w skali roku, nie licząc kosztów naprawy uszkodzeń - zaznaczył Żyła.
Elektrownia Rybnik jest największą elektrownią na Górnym Śląsku, należy do Grupy EDF - jednej z największych grup energetycznych na świecie. Zakład wytwarza ponad 7 proc. krajowej produkcji energii elektrycznej. Elektrownia ma moc wytwórczą rzędu 1775 MW zainstalowanych w ośmiu blokach. Moc zainstalowana elektrowni, to ok. 7 proc. mocy elektrycznej zainstalowanej w Polsce.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Po wypadku jeden z bloków Elektrowni Rybnik może być nieczynny przez rok