Polska Grupa Energetyczna i Vattenfall od grudnia nie będą miały wyłączności na użytkowanie polsko-szwedzkiego kabla energetycznego, co umożliwia giełdowy handel energią między polskim i skandynawskim rynkiem - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Kabel będzie ogólnodostępny, Vattenfall i PGE mogą pobierać opłaty od innych użytkowników. Prawdopodobnie 1 grudnia uda się połączyć polski i szwedzki rynek i uruchomić market coupling pomiędzy TGE i NordPool. Czytaj więcej: 1 grudnia możliwe połączenie giełdowych rynków energii Polski i Skandynawii
Jak tłumaczy w "Rz" prezes TGE, Grzegorz Onichimowski, po ustaleniu ceny na podstawie złożonych na obu giełdach zleceń kupna-sprzedaży będzie można wyznaczyć kierunek przepływu energii w kablu.
Wspólny rynek handlu energią ze Skandynawią to nowe zjawisko, bo nasz kraj nie ma innych połączeń. Trudno ocenić, jak wpłynie na cenę energii na polskiej giełdzie, na której zaopatrują się m.in. najwięksi odbiorcy przemysłowi.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polska i Szwecja mogą handlować energią