Polskie firmy, szukając oszczędności i negocjują kupno energii elektrycznej na Ukrainie. Jak czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej", prąd ze Wschodu może być nawet o 25 proc. tańszy.
Oprócz ceny, polskie firmy chcą w ten sposób zabezpieczyć się przed brakami prądu, który w obliczu braku inwestycji w polskiej elektroenergetyce, nam grożą. Dlatego polskie firmy myślą o tym, żeby z Ukrainy sprowadzać nawet 5 terawatogodzin, czyli blisko 5 proc. rocznego zużycia polskiego przemysłu.
Jednak by zrealizować swoje plany, polskie firmy maja do pokonania największy problem, jakim jest infrastruktura i brak połączeń transgranicznych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polskie firmy szukają tańszego prądu na Wschodzie