- KGHM nie powinno się angażować w budowę siłowni jądrowej. Spółka nie jest bankiem inwestycyjnym, a ma potężne inne wydatki. Mam wrażenie, że nakaz zaangażowania się spółki w projekt jądrowy wyszedł z kręgów innych niż zarząd - mówi portalowi wnp.pl poseł lewicy Ryszard Zbrzyzny, związany z miedziową spółką.
Umowa wspólników zobowiąże jej strony do zawarcia umowy nabycia udziałów w PGE EJ1, czyli spółce celowej do budowy i eksploatacji elektrowni jądrowej. KGHM ma objąć 146 tys. udziałów stanowiących po 10 proc. w kapitale zakładowym PGE EJ1.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Poseł Zbrzyzny: kto nakazał KGHM udział w atomówce?