Powraca pomysł budowy dużej elektrowni na orbicie Ziemi

Powraca pomysł budowy dużej elektrowni na orbicie Ziemi
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Po 40 latach studiów idea elektrowni słonecznej na orbicie nabiera realnych kształtów. Zbudowanie takiego obiektu jeszcze w tym stuleciu planują Stany Zjednoczone

NASA zdążyła już wydać na ten projekt 23 mln dolarów. Inni - Rosja i Japonia - nie ujawniają swoich wydatków na ten cel. Ale parametry we wszystkich projektach są podobne, ponieważ wynika to z zasad techniki i fizyki. Elektrownia powinna być skonstruowana na orbicie geostacjonarnej na wysokości 36 tys. km nad Ziemią - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Umieszczone tam baterie słoneczne przechwycą osiem razy więcej promieniowania, niż gdyby były umieszczone w najbardziej korzystnym miejscu na powierzchni planety.

Gdyby zsumować powierzchnię baterii słonecznych orbitalnej elektrowni, powinna ona być kołem o średnicy około 10 km. Antena nadawcza miałaby kilometr średnicy. Natomiast na powierzchni Ziemi średnica "odbiornika" także sięgałaby 10 km. Byłby umieszczony prawdopodobnie na pustyni - wyjaśnia dziennik.

Zdaniem ekspertów z Jet Propulsion Laboratory (NASA), taka instalacja byłaby w stanie przesyłać z kosmosu na Ziemię do 10 gigawatów mocy (10 do dziewiątej potęgi watów), czyli mniej więcej tyle, ile dziesięć przeciętnej wielkości elektrowni atomowych. Przekaz odbywałby się za pomocą wiązki mikrofal.

Pomysł przekazywania energii z kosmosu na Ziemię pojawił się już w połowie ubiegłego stulecia, ale początkowo uważany był za niewykonalny - brak było technologii do efektywnego przesyłania energii na Ziemię. Sytuacja zmieniła się w 1973 roku, gdy Peter Glaser z laboratorium Arthur D. Little Inc. rozwiązał ten problem, opatentował metodę przesyłania energii za pomocą mikrofal - przypomniała "Rz".

NASA rozpoczęła wówczas prace studyjne, ich efektem był opublikowany rok później raport. Wynikało z niego, że możliwość taka realnie istnieje, choć jest to technologia zbyt droga. Przez kolejne cztery lata trwały prace różnych zespołów, opracowano szereg raportów, które w zasadzie powtarzały wnioski pierwszego raportu. W 1978 roku NASA wstrzymała prace studyjne nad orbitalną elektrownią.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Powraca pomysł budowy dużej elektrowni na orbicie Ziemi

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!