Polsko-litewska spółka, która zbuduje most energetyczny między dwoma krajami, powstanie, zgodnie z oczekiwaniami, 19 maja - poinformowali w czwartek przedstawiciele Litwy.
Na spotkaniu tym zostanie wyłoniona rada nadzorcza z trzema przedstawicielami ze strony Lietuvos Energija i trzema ze strony polskiego operatora przesyłowego PSE Operator.
Nowa spółka z siedzibą w Warszawie nie będzie miała zarządu, zaś szerokie uprawnienia wykonawcze otrzyma jej prezes.
Premier Litwy Gediminas Kirkilas potwierdził, że na prezesa nowej spółki zostanie mianowany Vidmantas Jankauskas, były przewodniczący Litewskiej Krajowej Komisji ds. Cen i Energii.
Lietuvos Energija i PSE Operator będą miały po 50 procent udziałów w spółce, której autoryzowany kapitał założycielski wyniesie pół miliona euro. W razie potrzeby kapitał ten zostanie zwiększony.
Porozumienie w sprawie powołania spółki Litwa i Polska podpisały w lutym.
Budowa połączenia systemów energetycznych polskiego i litewskiego, czyli tzw. most energetyczny, ma połączyć litewskie miasto Olita i polski Ełk. Zakończenie wartej około 250 mln euro inwestycji jest przewidziane do 2012 roku.
Polsko-litewski most energetyczny jest na liście unijnych priorytetów w dziedzinie infrastruktury energetycznej.
Litwa, Łotwa i Estonia (ta ostatnia ma energetyczne połączenie z Finlandią - PAP) są odcięte od pozostałych krajów unijnych, co nie pozwala na swobodny przepływ energii. Budowa mostu energetycznego Polska-Litwa pomoże to zmienić.