Powstało Polskie Zrzeszenie Klastrów Energii. Będzie lobbować za zmianą prawa
- Żeby technologie mogły się rozwijać, trzeba wielu zmian w polskim prawie, które nie uwzględnia nowych możliwości i zmian, jakie w naszym kraju nastąpiły. Z drugiej strony - tak jak to jest w przypadku węgla - celowo, z przyczyn politycznych, przepisy są utrzymywane w dotychczasowym kształcie. Żeby zmiany w prawie były możliwe, konieczny jest lobbing. Żeby był lobbing, potrzebne jest silne działanie w ramach porozumienia wielu podmiotów - tak prezydent Piły, Piotr Głowski, tłumaczy powody powołania Polskiego Zrzeszenia Klastrów Energii.
Czytaj: Klastry energii szansą na rozwój elektromobilności i terenów wiejskich
- Chcemy mieć wpływ na to, w jaki sposób prawodawstwo polskie będzie wspierało ideę klastrową, którą uważamy za ze wszech miar słuszną - dodaje Tomasz Wojciechowski, prezes miejskiej spółki Gwda, która od dłuższego czasu wytwarza energię z odnawialnych źródeł, a od 2017 r. należy do Pilskiego Klastra Energetycznego.
Czytaj: Klastry energii przyjmą się w powiatach? 33 pomysły w pilotażu
- Piła weszła na drogę transformacji energetycznej, z której nie ma już odwrotu. Będziemy wytwarzać energię ze źródeł odnawialnych, bo to jedyny słuszny kierunek. Będziemy ją dystrybuować. Nie da się tego zrobić w obecnym stanie prawnym i dlatego chcemy mieć wsparcie struktur legislacyjnych państwa Musimy mieć więc siłę, żeby lobbować, a czasem wręcz wymuszać konieczne działania na ustawodawcy - podkreśla prezes Wojciechowski.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (1)