Na koniec roku, jako skutek tego co się stało w PGE, najprawdopodobniej większość firm energetycznych odpisze około kilkunastu tysięcy megawatów, około jednej trzeciej mocy w systemie, jako takich, które nie rokują przyniesienia dodatnich wyników finansowych w najbliższym czasie - ocenia Stanisław Tokarski, prezes zarządu TGPE, wiceprezes Taurona.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prezes TGPE: przecena energetyki możliwa na wielką skalę