Powstanie Grupy Energetycznej Centrum znowu się opóźnia. Wszystko przez rozbieżne stanowiska związkowców Elektrowni Kozienice i Enei, które mają stworzyć grupę, na temat sposobu konsolidacji.
Sama Enea, jak wszystkie zakłady energetyczne, musi do 1 lipca rozdzielić dystrybucję i obrót, ale decyzji, jak to będzie zrobione, ciągle nie ma. Opóźnia to i stawia pod znakiem zapytania debiut giełdowy grupy w tym roku.
- Jest trudno, bo związkowcy Enei warunkują wydzielenie dystrybucji zgodą rządu na wniesienie akcji elektrowni Kozienice do Enei, a związkowcy z Kozienic nie chcą się na to wniesienie zgodzić. Cały czas rozmawiamy - mówi na łamach "GP" Michał Krupiński, wiceminister skarbu państwa.
Na wydzielenie dystrybucji nie zgadza się NSZZ Solidarność Enei.
- Czekamy na zgodę rządu na wniesienie akcji Kozienic do Enei. Chcemy uniknąć sytuacji, w której spółka dystrybucyjna, do której musiałoby przejść z Enei ok. 5 tys. osób, zostałaby spółką-wnuczką, co stałoby się, gdyby jednak powstała spółka holdingowa i oznaczałoby to w przyszłości dla załogi jeszcze jedną zmianę pracodawcy - mówi na łamach dziennika Piotr Adamski, przewodniczący NSZZ Solidarność Enei.
Związkowców z Kozienic te dylematy specjalnie nie interesują. - W Enei niech wydzielają spółkę dystrybucyjną jak chcą, połączyć się możemy zawsze - mówi "GP" Józef Jasiński, przewodniczący NSZZ Pracowników Elektrowni Kozienice.
Proponowany przez resort skarbu model konsolidacji, tj. wniesienie akcji elektrowni Kozienice do Enei, wyklucza wydanie uprawnionym pracownikom darmowych akcji elektrowni, ale umożliwia wypłacenie ekwiwalentu pieniężnego, który został oszacowany na średnio ok. 140 tys. zł brutto na jednego uprawnionego.
Związki zawodowe elektrowni odrzuciły tę propozycję m.in. dlatego, że uznały, że nie są jasne skutki podatkowe przyjęcia przez uprawnionych pracowników - ok. 3550 osób - ekwiwalentu pieniężnego zamiast akcji elektrowni.
Rząd jednak może w każdej chwili wydać zgodę na wniesienie akcji elektrowni Kozienice do Enei. - Komitet Stały Rady Ministrów przyjął wniosek resortu skarbu państwa i rekomenduje Radzie Ministrów też jego przyjęcie, czyli wyrażenie zgody na wniesienie akcji elektrowni Kozienice do Enei - mówi "Gazecie Prawnej" Iwona Jeleń z Centrum Informacyjnego Rządu.