Czy faktycznie w sierpniu br. mieliśmy w Polsce do czynienia w blackoutem zależy od definicji, którą się posłużymy. Jeśli potraktujemy to zjawisko, jako totalną awarię systemową to do tego jeszcze nie doszło. Ale jednak z punktu widzenie przedsiębiorstw gdzie ograniczenia dostaw energii praktycznie zatrzymały ich pracę to był to rzeczywiście blackout - uważa prof. Władysław Mielczarski, Instytut Elektroenergetyki Politechniki Łódzkiej.
W sierpniu br. wystąpiły ograniczenia w dostawach energii elektrycznej do odbiorców. W najbliższych 2-3 latach może wystąpić podobna sytuacja, ale tak będzie tylko w skrajnych przypadkach: ekstremalnych warunkach pogodowych i przy wysokiej awaryjności jednostek wytwórczych.
Na temat prawdopodobieństwa powrotu do sierpniowej sytuacji była mowa podczas XII Kongresu Nowego Przemysłu.
Czytaj także: Brakuje bodźców dla gwarantów bezpieczeństwa energetycznego