- Rozwiązaniem kompromisowym w transakcji przejęcia Energi przez PGE może być wydzielenie z grupy PGE dwóch elektrowni: Bełchatów i Turów, co powinno nastąpić przed przejęciem Energi przez PGE– uważa prof. Władysław Mielczarski.
- Jest wiele argumentów przemawiających przeciwko połączeniu PGE Polskiej Grupy Energetycznej i grupy energetycznej Energa. Najważniejszym jest ograniczenie obszaru działania rynku energii elektrycznej. Obecnie około 41 proc. całkowitej energii wytwarzanej w Polsce jest sprzedawanych na rynku poza skonsolidowanymi grupami. Po połączeniu tych dwóch firm obszar działania rynku zmniejszy się do poniżej 30 proc., a dokładnie do 28,6 proc.. Każde ograniczenie w działaniu rynku to mniejsza konkurencja i wyższe ceny dla odbiorców energii elektrycznej - ocenia prof. Władysław Mielczarski z Politechniki Łódzkiej,
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prof. W. Mielczarski: Bełchatów za Energę