Nam rynek mocy - w takiej formie jak proponuje ministerstwo - jest niepotrzebny, bo to wszystko można kupić, czy zagwarantować poprzez regulacyjne usługi systemowe. […] Mamy narzędzia, tylko trzeba ich użyć. Nie potrzebujemy tylko mocy, samej mocy, potrzebujemy elastyczności jednostek - ocenił prof. Władysław Mielczarski z Instytutu Elektroenergetyki Politechniki Łódzkiej podczas XIII Kongresu Nowego Przemysłu.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.