Biogaz, powstający w procesie oczyszczania ścieków w częstochowskiej oczyszczalni "Warta", posłuży do produkcji prądu i ciepła. W czwartek ruszyła umożliwiająca to instalacja, wybudowana za 3,7 mln zł.
Żeby takie ilości prądu i ciepła uzyskać w klasycznej elektrociepłowni, trzeba byłoby zużyć rocznie ok. 2 tys. ton węgla, powodując emisję ok. 4 tys. ton dwutlenku węgla. Teraz do produkcji energii i ciepła posłuży silnik biogazowy, wyposażony w instalacje do przygotowania mieszanki do spalania. Powstały w ten sposób prąd to tzw. zielona energia, uprzywilejowana na rynku.
"To część przemyślanej strategii w dziedzinie ochrony środowiska, którą rada miasta przegłosowała i która jest konsekwentnie od dłuższego czasu realizowana" – mówił podczas otwarcia instalacji prezydent miasta Tadeusz Wrona. Inwestycja w oczyszczalni ma całkowicie zwrócić się w ciągu czterech lat. Po tym czasie ma przynieść firmie zyski rzędu miliona zł rocznie. Uniezależni ją także od awarii sieci energetycznej, zapewniając ciągłość działania.
Ok. 1,8 mln zł na inwestycję pochodziło z Wojewódzkiego Funduszu i Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, z czego ok. 400 tys. zł to bezzwrotna dotacja; pozostała część – to pożyczka.
Składowisko pod Częstochową należy do największych w Polsce. Trafiają tam odpady nie tylko z okolic Częstochowy, ale także z innych części woj. śląskiego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Przetwarzanie biogazu na ciepło i prąd