Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
EU - Handel Emisjami: Wzrosty cen ostatnich 4 miesięcy
W zeszły wtorek ceny otwarcia kontraktów EUA ukształtowały się na poziomie niewiele niższym niż dnia poprzedniego, 13.40 EUR. Poziom ten utrzymał się przez cały dzień i tak ceny zamknięcia ukształtowały się na poziomie niewiele wyższym niż ceny otwarcia. Spadki te były głównie spowodowane negatywnymi sygnałami płynącymi z rynku energii. Kontrakty CER tego dnia straciły znacznie mniej w porównaniu do spadków cen kontraktów EUA, ostatecznie wpływając do zawężenia się spreadu (różnica między cenami kontraktów) do poziomu 2 EUR.
W środę kontrakty EUA ponownie odzyskały na wartości. Powodem owych wzrostów znaczące wzrosty na rynku energii. Ceny węgla znacznie spadły, natomiast ceny ropy naftowej i energii wzrosły, dając silny sygnał wzrostom cen kontraktów EUA, których ceny ukształtowały się na poziomie 13.73 EUR.
Największy wolumen sprzedanych jednostek został osiągnięty w środę. Powody ku temu były dwa; po pierwsze Święto pracy pierwszego maja (większość krajów europejskich obchodziło dzień wolny od pracy), oraz po drugie, iż środa była ostatnim dniem zdania uprawnień do emisji. Podczas gdy ceny kontraktów CER spadły, natomiast ceny kontraktów wzrosły, ponownie spread wzrósł do 2.70 EUR. Wzrosty cen kontraktów EUA tego dnia nastąpiły niezależnie od sygnałów rynkowych, gdzie ceny węgla i energii wzrosły, natomiast ceny gazu straciły na wartości. Kontrakty EUA na grudzień 09 wzrosły do poziomu 14 EUR już przed południem, osiągając poziom 14.25 EUR pod koniec dnia.
W piątek ceny kontraktów na grudzień 09 nadal osiągały znaczące wzrosty, przy stosunkowo niskich wolumenach. Głównym powodem wzrostów były wzrosty cen ropy naftowej o ponad 2 USD za baryłkę. Ceny kontraktów CER również zyskały na wartości, jednak stosunkowo mniej niż kontrakty EUA. Spread pomiędzy dwoma produktami ponownie się rozszerzył, powodując większy popyt na jednostki pochodzące z projektów CDM. Podobny trend utrzymał się również w poniedziałek.
Ceny kontraktów EUA ukształtowały się poniżej 15 EUR następnie wzrastając do 15.25 EUR już we wczesnych godzinach obrotu. Była to najwyższa cena od 8 stycznia tego roku. Wzrosty cen były spowodowane miedzy innymi 3 procentowym wzrostem cen energii, pozytywnymi sygnałami z giełd papierów wartościowych i wzrostem cen ropy naftowej o więcej niż 3 USD za baryłkę.
Następnie cena spadła do poziomu poniżej 15 EUR wywołana aktywnością realizujących zyski uczestników rynku. Ponownie odnotowano rozszerzenie się spreadu, a to za sprawą wolniejszych wzrostów cen kontraktów CER w porównaniu do wzrostów cen kontraktów EUA.
We wtorek ceny otwarcia ponownie ukształtowały się na poziomie powyżej 15 EUR, i były to najwyższe poziomy tego dnia, następnie podczas dnia kontrakty straciły na wartości. Ceny zamknięcia ukształtowały się na poziomie 14.17 EUR i była to częściowa korekcja ostatnich wzrostów. ECX odnotowała bardzo wysokie wolumeny obrotu kontraktami, natomiast francuski Bluenext odnotował rekordowy wolumen transakcji na rynku spot. W środę ceny otwarcia ukształtowały się na poziomie 14 EUR.
Nawet pomimo wczorajszej korekcji, ceny kontraktów przez ostatnie kilka tygodni kontynuują dalsze wzrosty, co dla obserwatorów tego rynku wydaje się dość zaskakujące, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, iż fundamentalne dane ekonomiczne nie uległy zmianom.
Australia opóźnia wprowadzenie SHE
W zeszłym tygodniu konserwatywna opozycja wydała raport, w którym to stwierdza, iż wprowadzenie Systemu Handlu Emisjami (Emissions Trading Scheme) w okresie silnej recesji gospodarki było by zbyt wczesne.
System handlu emisjami wprowadzony przedwcześnie mógłby prowadzić do zwolnień w krótkim horyzoncie czasowym, jak i do dodatkowych ograniczeń produkcji w długim horyzoncie czasowym. Raport wskazuje, iż System Handlu Emisjami doprowadziłby do zmniejszenia konkurencyjności australijskiej gospodarki.
Australijski minister ds. zmian klimatycznych, Penny Wong, ogłosił wczoraj roczne opóźnienie wprowadzenia Systemu Handlu Emisjami na lipiec 2011. Dodatkowo postanowiono, iż po wprowadzeniu SHE uprawnienia do emisji w większości będą rozdane za darmo, następnie niewykorzystane uprawnienia będzie można odsprzedać za 10 AUD.
Australijski SHE wydaje się być najbardziej kompleksowym systemem świata, pokrywa on 75% emisji kraju oraz redukuje o 5 % do roku 2020 w porównaniu z rokiem 2000. Około 1000 przedsiębiorstw miałoby zostać objętych systemem handlu emisjami już w czerwcu 2010, jednakże nie będzie to możliwe gdyż Parlament musiałby zatwierdzić odpowiednie ustawy do czerwca 2009. Opozycja natomiast nie chce zatwierdzenia systemu przynajmniej do 2012 roku.
Australijski premier Kevin Rudd popiera plan i ma nadzieję, iż Senat zatwierdzi wprowadzenie systemu handlu emisjami. Rząd natomiast planuje wprowadzenie wyższych celów redukcyjnych ze względu na domniemane opóźnienia czasowe, jak i stałą cenę w przeciągu przyszłych dwóch lat. Australia rozważa ustalić cel redukcyjny na poziomie 25% w porównaniu do roku 1990, jeśli tylko zostanie podpisany sukcesor Protokołu z Kioto.
Australia jest największym światowym eksporterem węgla jak i oferuje coraz większe dostawy gazu. Kraj ten 80% energii pozyskuje z węgla, emitując tym samym 1.5% gazów cieplarnianych w skali światowej.
DNA Forum rozważa możliwość mikro finansowania
Wyznaczone Organy Krajowe (Designated National Authorities), narodowe agencje odpowiedzialne za projekty CDM, z ponad 90 krajów spotkały się w Bonn pod koniec kwietnia podczas siódmego Forum DNA. Forum daje możliwość wymiany doświadczenia związanego z CDM. Uczestnicy tegorocznego zjazdu rozważali możliwości mikro finansowania, monitorowania projektów, jak i regionalnej i międzynarodowej dystrybucji aktywności projektów CDM.
4
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Raport rynku CO2. Tydzień 18/2009