EU - Handel Emisjami: Rynek CO2 nadal w fazie wzrostu
W ubiegły wtorek handel emisjami rozpoczął się na poziomie 27.30 Euro po czym wartości te nieznacznie spadły. Kontrakty EUA future strąciły niemal 0.30 Euro w stosunku do poprzedniego dnia. Tego typu zmiana związana jest przede wszystkim z rosnącymi cenami węgla (do poziomu 168.45 USD) oraz nieznacznie obniżającymi się cenami energii elektrycznej.
W środę pomimo startu na poziomie 27 Euro, ceny emisji obniżyły się do wartości 26.77 Euro. Powodem tym razem była znaczna oferta ze strony instytucji finansowych, które rozpoczęły sprzedaż przewidując znaczny spadek. Jednakże popyt ze strony zarówno niemieckich jak I francuskich firm energetycznych był wystarczający aby utrzymać poziom cen a nawet je podwyższyć do stanu z dnia poprzedniego. Również ceny nośników energii podniosły się nieznacznie. W czwartek ceny EUA wahały się już na poziomie 27.50 Euro osiągając maksymalna wartość 27.70 Euro.
W piątek ceny węgla ponownie wzrosły (tak jak każdego poprzedniego dnia). Głównym powodem były limity możliwości transportowych tego nośnika do Europy. Tego typu sytuacja może utrzymać się przez krotki czas, jednakże nic nie wskazuje na to, ze stanie się to długoterminowa tendencja. Ceny za kontrakty CER utrzymywały się na poziomie powyżej 20 Euro. Cały kompleks energetyczny utrzymywał się na wysokim poziomie, z cenami ropy powyżej 130 USD I węgla powyżej 170 USD.
Nie oczekuje się również zmian na rynku handlu emisjami tak długo jak tego typu sytuacja będzie się utrzymywać na rynku energii. Oświadczenie Arabii Saudyjskiej o chęci zwiększenia produkcji ropy nieznacznie osłabiło ceny aczkolwiek nie na długo. Dzisiaj ceny EUA wahały się powyżej poziomu 27 Euro. Spotkanie krajów - producentów ropy naftowej - przewidywane pod koniec tego tygodnia, powinno pozytywnie wpłynąć na ceny, jeżeli pozostałe kraje również zdecydują się podwyższyć produkcje. Ceny kontraktów CER z dostawa w latach 2009 a 2012 pozostawały poniżej wartości kontraktów 2008 ze względu na przewidywane zwiększenie ilości projektów.
Bez większych zmian w Bonn, Niemcy
W piątek odbyło się w Bonn drugie spotkanie omawiające sytuacje post Kyoto. Około 2000 uczestników ze 170-ciu krajów Narodów Zjednoczonych uczestniczyło w tym spotkaniu. Dyskusje rozpoczęte w Bali były kontynuowane w hotelu Maritim w Bonn i obejmowały, miedzy innymi sprawy adaptacji, finansowania, oraz technologii. Luiz Machado, chairman tych dyskusji, krotko określił charakter tego spotkania "od dyskusji do negocjacji" - znaczne osiągniecie w stosunku do poprzedniego tygodnia.
Jednakże negocjacje te musza być oparte na lepiej skonkretyzowanych tekstach. Uczestnicy określili skale zmian jakie rządy poszczególnych krajów powinny wziąć pod uwagę. Jednakże Yvo De Boer przewiduje, ze możliwość osiągnięcia konsensusu w skali zaledwie jednego roku jest raczej bardzo optymistyczna. Ocenia bardziej pozytywnie możliwości w zakresie transferu technologii oraz działań związanych z adaptacja. Międzynarodowe organizacje nie rządowe, takie jak Greenpeace, skrytykowały mizerne postępy negocjacji. Uważają, ze plan powinien być pełniejszy a postęp większy.
To jest również powodem, który sprawia ze niewielu uczestników rynku spodziewa się wiążących decyzji do roku 2009. Sceptycyzm wywołało zadanie zmiany roku bazowego w stosunku do którego obliczałoby się redukcje emisji. Niektórzy eksperci uważają, iż tego typu zmiana zostałaby pozytywnie przyjęta przez wiele krajów - szczególnie USA. Rozmowy będą kontynuowane w Ghanie w sierpniu I powinny być zakończone w grudniu 2009 w Kopenhadze.
Szwajcaria wydaje uprawnienia
W ubiegłym tygodniu rząd szwajcarski wydal 2.2 miliony uprawnień do emisji, które dostało 900 firm. Firmy szwajcarskie mogą zostać zwolnione z podatku CO2 I przystąpić do handlu emisjami. Tego typu postawa powinna pomoc zmniejszyć poziom emisji w tym kraju o 10%.
Firmy mogą również wykorzystać certyfikaty ERU lub CER w 8-miu procentach. Każdego roku może być wykorzystane 176,000 certyfikatów. Musza być one dostarczone w pierwszej kolejności do szwajcarskiej agencji ochrony środowiska do czerwca 2009.