Raport rynku CO2. Tydzień 50/2007

EU - Handel Emisjami: Negocjacje w Bali prowadzą do mało znaczących zmian cen

Bid-Offer Dec08: 22.55 - 22.60 EURO

W ubiegły wtorek cena otwarcia kontraktu Dec08 wahała się w granicach 22.42Euro. Wzrost cen niemieckiej energii elektrycznej oraz brytyjskiego gazu pociągnął za sobą ceny EUA. Wiadomość o znacznej skali projekcie CDM wpłynęła na ceny CERs które na skandynawskiej giełdzie NordPool osiągały wartości 16.80Eur. Jednakże kontynuacja wzrostu cen za ropę oraz gaz wzmocniła ceny EUA, które w środę zamknęły się na poziomie 22.70Eur. Ilości handlu były jednak nieznaczne.
W czwartek cena otwarcia osiągnęła wartość 23.00Euro ze względu na wysokie wartości niemieckiej energii elektrycznej. W ciągu dnia jednak zaczęła spadać i zamknęła się na najwyższej wartości notowanej w ciągu tygodnia - tj 22.80Euro. Była to również średnia wartość handlu w piątek. Negocjacje w Bali nie wzmocniły zadanego konkretnego kierunku. Można było zaobserwować ruchy uczestników rynku wskazujące na zamkniecie pozycji przed przerwa Świąteczna.
Wczoraj Niemieckie Ministerstwo Środowiska poinformowało, iż sprzedaż emisji została powierzona grupie KfW.

CDM-JI: Porozumienie w Bali

Bali - W ubiegła sobotę zakończyła się 13-ta międzynarodowa konferencja UNFCCC na Indonezyjskiej wyspie Bali. Uczestniczące kraje zgodziły się, ze do roku 2009 zostaną ustalone konkretne działania związane z ograniczaniem emisji.
Po dwóch tygodniach obrad, w sobotę zakończyły się międzynarodowe negocjacje w Bali, w których uczestniczyło 187 krajów i około 11.000 elegatów. Negocjacje powinny były zostać zakończone już w piątek wieczorem, jakkolwiek konsensus dotyczący konkretnych limitów dla krajów rozwiniętych nie został osiągnięty. Limity te zostały ostatecznie ustalone na poziomie 25- 40% do roku 2020. Dopiero uczestnictwo sekretarza generalnego Narodów Zjednoczonych - Ban Ki Moon - przyśpieszyło proces negocjacji. Dyskusje dotyczyły również roli krajów rozwijających się, transferu technologii oraz finansowania projektów mających na celu ograniczenie emisji. Stany Zjednoczone podkreśliły role krajów rozwijających się w procesie ograniczania gazów cieplarnianych. Dla krajów rozwijających się natomiast zasadnicza role w procesie odgrywa transfer technologii oraz pomoc w finansowaniu projektów. Po wielu emocjonalnych dyskusjach i wystąpieniu Paula Dobrianski - przedstawicielki Stanów Zjednoczonych - można było uznać, ze droga do ochrony środowiska przed niszczącymi emisjami została otwarta na poziomie światowym.
Znaczącym osiągnięciem konferencji jest uczestnictwo wielu krajów, w tym tych które do tej pory hamowały proces jak na przykład Stany Zjednoczone, Australia, Rosja czy Japonia oraz pozostałych jak Chiny, Indie czy Brazylia. Również konsensus, iż do roku 2009 zostanie zakończone "szkicowanie mapy" wskazującej jak każdy z krajów powinien ograniczać emisje, został uznany za znaczące osiągniecie konferencji. Oczekuje się teraz, iż na konferencji w Kopenhadze w roku 2009 zostaną ogłoszone konkretne, możliwe do zmierzenia postanowienia. Yvo de Boer, sekretarz generalny UNFCCC wyraził swoje zadowolone z takiego zakończenia negocjacji. Oczekiwane są również decyzje dotyczące projektów związanych z zalesianiem. Oblicza się, iż około 20% emisji gazów cieplarnianych jest powodowana niszczeniem obszarów zalesionych. Również decyzje związane ze sposobem ograniczania emisji w okresie "post-Kyoto" powinny zostać podjęte do roku 2009.
Stavros Dimas - komisarz Unii Europejskiej - podkreślił znaczenie negocjacji w Bali oraz osiągniętego konsensusu. Pomimo iż Unia Europejska oczekiwała konkretniejszych rezultatów, osiągnięty konsensus został uznany za zadawalający.
Wszyscy uczestnicy jakkolwiek pozostawali zgodni co do tego, ze Bali stanowi zaledwie jeden z etapów prowadzący do ochrony klimatu przed szkodliwym wpływem gazów cieplarnianych. Przez pozostałe dwa lata czeka nas wytężona praca aby te cele zostały osiągnięte.
Źródło: UNFCCC, EU, BMU, Reuters

Fokus: REDD jako nowy typ certyfikatów

Dyskusje w Bali dotyczyły również projektów związanych z zalesianiem. Nowym wprowadzonym typem certyfikatów powinien być REDD - redukcja emisji związana z degradacją i ograniczaniem zalesiania. Tego typu certyfikaty zostały uznane jako jedne z bardzo ważnych w okresie post 2012. Zainteresowanie tego typu certyfikatami wyraziły zarówno organizacje pozarządowe jak i sektor prywatny. Wiele czynników, jak na przykład monitoring tego typu projektów, musi być jeszcze dokładnie ustalonych. Również oczekiwany jest konsensus dotyczący:

ustalenia znaczenia zapobiegania ograniczeniom w zalesieniu,
podjecie konkretnych zadań mających na celu zapobieżeniu ograniczenia zalesiania w krajach rozwijających się,
Kraje rozwinięte powinny podjąć działania mające na celu pomoc w finansowaniu tego typu projektów jak również zaproponować rozwiązania techniczne,
Program prac dla Rady Naukowo Technicznej (SABSTA) został określony. Rada ta powinna do marca przyszłego roku określić zasady obliczania baseline dla tego typu projektów.

Po tego typu ustanowieniach nowe certyfikaty REDD powinny być w obiegu w okresie post-Kyoto. Nie zostało jednak ustalone czy będą to certyfikaty zaliczane jako tymczasowe czy tez stale. Można było jednak już zaobserwować zainteresowanie tego typu projektami.

Pierwszy w Europie handel spot certyfikatami CER

W ubiegłym tygodniu szwajcarski rejestr został przyłączony do międzynarodowego ITL. Jest to wiec trzeci kraj poza Japonia i Nowa Zelandia, który może rozpocząć handel międzynarodowymi certyfikatami. W piątek ogłoszono, ze Vertis - węgierskie przedsiębiorstwo prowadzące handel emisjami - nabył certyfikaty CER dla europejskiej firmy, której nazwa nie została opublikowana. Cena nieznanej ilości certyfikatów wyniosła 17 Euro. Nie mogły one jednak pochodzić z rejestru szwajcarskiego, jako ze Szwajcaria ma jeszcze do spełnienia kryteria eligibility - w procesie, który powinien być zakończony do 10 marca 2008.