Raport rynku CO2. Tydzień 6/2010

Raport rynku CO2. Tydzień 6/2010
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Handel Emisjami: Duży popyt na aukcji w UK

Bid-Offer Dec09: EUR 13.10-13.20

Głównym wyznacznikiem cen w zeszłym tygodniu była przeprowadzona w czwartek w Anglii aukcja 4.4 miliona jednostek EUA. W dniach przed tą akcją cena aktywów węglowych znajdowała się pod presją, co jest częstym zjawiskiem kiedy duże ilości EUA wystawiane są na sprzedaż.

W ostatni poniedziałek transakcje Dec 10 zostały otwarte na poziomie 12.70 EUR. Po chwilowym wzroście do najwyższego w tym dniu poziomu 12.93 EUR, cena EUA uległa znów redukcji i spadła niemal do poziomu otwarcia, 12.72 EUR. W wyniku tzw. 'ataku pishingowego' kilka Europejskich administratorów w zakresie handlu emisjami, włącznie z Niemieckim DEHSt, nałożyło czasową blokadę na dostęp do rejestrów handlu emisjami. Okazało się, że 28 stycznia 2010 wielu zarejestrowanych użytkowników handlu emisjami z całej Europy otrzymało maile w treści zawierające prośbę o podanie loginu oraz hasła do ich kont dostępowych. Posiadając takie informacje cyberprzestępca miałby możliwość uzyskania dostępu, a zatem i sprzedaży certyfikatów węglowych. Incydent ten nie miał wpływu na handel transakcjami terminowymi na aukcjach. We wtorek spadek cen w dalszym ciągu trwał niepowstrzymanie. Rankiem EUA osiągnęły nową dolną granicę w tym miesiącu - poziom 12.53 EUR, kurs zamknięcia jednak był nieco wyższy - 12.70 EUR. W środę obyło się prawie bez zmian. Pomimo tego iż Dec10 na otwarciu osiągnęły znacznie lepszy wynik niż dnia poprzedniego - nieznacznie poniżej 13 EUR, w ciągu dnia znów jednak straciły na wartości. Jak gdyby w oczekiwaniu na czwartkową aukcję w UK, EUA spadły do poziomu 12.75 EUR tuż przed zamknięciem obrotu handlowego. W czwartek wydarzenia potoczyły się niespodziewanym torem. Przed aukcją, kurs EUA wahał się nie przekraczając poziomu z dnia poprzedniego. Kiedy poznano wynik aukcji, cena EUA zaczęła szybko wzrastać przełamując poziom 13 EUR i osiągając stabilny poziom 13.21 EUR przy zamknięciu. Zaskoczeniem dla wszystkich nie była tylko cena samych jednostek, mianowicie 12.66 EUR, (poziom zbliżony do ceny osiągniętej na rynku wtórnym tuż przed zamknięciem aukcji), ale również zaoferowana całkowita osiągnięta cena nabycia 30.5 miliona jednostek EUA. Spekulujący uczestnicy rynku sprzedali jednostki EUA przed aukcją, mając nadzieję że wykupią je na powrót po niższych cenach w trakcie, lub po aukcji. Zaskoczeni silnym zainteresowaniem kupujących byli zmuszeni kompensować swoje pozycje nabywając jednostki po aukcji po wyższych cenach. Pozytywny nastrój piątkowego przedpołudnia trwał troszkę dłużej. Po osiągnięciu dziennego szczytu na poziomie 13.45 EUR, jednostki sprzedawano po 13.27 EUR, cena ta była również kursem zamknięcia. W międzyczasie, Niemiecki administrator do spraw handlu emisjami wysłał nowe loginy użytkownikom poprzez email oraz nowe hasła pocztą naziemną dzięki czemu użytkownicy mogli wznowić indywidualny handel.

W zeszłym tygodniu na rynku ponownie zagościły wzrosty cen. W poniedziałek cena jednostek EUA ciągle wzrastała pomimo lekkiego jej spadku około południa. Po osiągnięciu najwyższego w tym dniu pułapu – 13.80 EUR, kurs zamknięcia był tylko nieznacznie niższy od tej ceny – 13.75 EUR. Poziom 14 EUR wydawał się być już w zasięgu. Jednakże we wtorek, w związku z obniżającą się ceną gazu, cena kontraktu odniesienia również spadła. W środę i czwartek ceny EUA dalej stopniowo spadały. W piątek transakcje Dec10 były w obrocie na poziomie 13.15 EUR. Jednostki CER, bazujące na projekcie Mechanizmu Czystego Rozwoju i Protokole z Kioto nie różniły się zbytnio od odpisanych tu jednostek EUA. W Dec 10, różnica cenowa między CER a EUA to 1.60 EUR na korzyść EUA.

Australijski ETS wciąż niepewny

W zeszły wtorek, premier rządu Australii, Kevin Rudd, ponownie przedstawił parlamentowi ustawę traktującą o handlu uprawnieniami. Kluczowym elementem tego przedłożonego szkicu legislacyjnego jest redukcja emisji dwutlenku węgla o 5 % poniżej poziomu z 2000 roku do roku 2020. Rząd pragnie wdrożyć system handlu uprawnieniami do emisji w lipcu 2011 roku, jednakże ustawa popierająca ten projekt została już dwukrotnie odrzucona przez parlament i wygląda na to, że senat w nadchodzącym tygodniu również ją odrzuci. Nowy lider opozycji Tony Abbot odniósł się do przedstawionej przez Kevina Rudda ustawy jako do dodatkowego podatku który, między innymi, spowoduje wzrost cen energii elektrycznej o 25 %. Jednakże według premiera, zwiększone wydatki gospodarstw domowych byłyby kompensowane.

Abbot chce osiągnąć cel w postaci 5 % redukcji poprzez działania bezpośrednie, oraz odpowiednie bodźce materialne, takie jak fundusz o wartości 3.2 biliona dolarów australijskich (2 biliony EUR). Według niego, zamiast kar za zbyt dużą emisję jak jest to przedstawione w rządowym projekcie ustawy, można zachęcić do redukcji emisji poprzez odpowiednie bodźce materialne. W planie Abbota brakuje jednak jasno wykreślonych celów i możliwości redukcyjnych. Z doświadczenia innych krajów wynika jednak, iż bez wyznaczenia celów osiągnięcie redukcji staje się niemożliwe. Ponadto, Abbot nie przedstawił koncepcji planu działania po 2020 roku. Tak więc do roku 2020 przemysł Australijski spowodował by większą emisję dwutlenku węgla niź przemysł Japonii, Unii Europejskiej czy Stanów Zjednoczonych. Handel uprawnieniami do emisji automatycznie prowadzi do ograniczeń w emisji w tych miejscach gdzie jest to możliwe i to w najbardziej ekonomiczny sposób.

Hiszpania obawia się że nie sprosta celom redukcji

W zeszłą środę minister środowiska Hiszpanii powiedział iż obawia się że Hiszpania nie będzie w stanie zmniejszyć limitu emisji gazów cieplarnianych o 15 % między 2008 a 2012 rokiem jak to ustalono w Protokole z Kioto. Średnia roczna emisja gazów cieplarnianych produkowanych przez Hiszpanię jest o 34.45 % większa od emisji z roku 1990, czyli większa o prawie 20 % od ustalonego celu. Podpisując protokół z Kioto państwa piętnastki zgodziły się zmniejszyć emisję o 8 % poniżej poziomu z roku 1990 tego. Z powodu jej niekompletnego uprzemysłowienia, Hiszpanii zagwarantowano, jako jednej z pięciu krajów, możliwość zwiększenia emisji. Aby osiągnąć cel redukcji do roku 2012, minister środowiska przedstawił plan nadrobienia tych 20 zwyżkowych procent poprzez gospodarowanie uprawnieniami do emisji krajów mniej rozwiniętych oraz inwestycje w rozwój lasów (jako jedną z możliwości obniżania emisji CO2) aby nadrobić dalsze 2%.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Raport rynku CO2. Tydzień 6/2010

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!