Rosyjski pierwszy wicepremier Dmitrij Miedwiediew powiedział, że jeśli Unia Europejska zrealizuje plany ograniczenia możliwości zakupu aktywów energetycznych w Europie Zachodniej, Rosja będzie musiała na to zareagować.
- Niestety, ostatnio stało się dość modne w różnych państwach podejmowanie decyzji ograniczających inwestycje zagraniczne... Niestety podobne procesy zachodzą i w zjednoczonej Europie. Uważamy, że to, po pierwsze, jest sprzeczne z duchem globalizacji, po drugie, z zasadą otwartości rynku - powiedział Miedwiediew przed posiedzeniem Rady Nadzorczej (Dyrektorów) Gazpromu, której jest przewodniczącym.
Prezes Gazpromu Aleksiej Miller powiedział z kolei, że projekt UE jest szczegółowo studiowany przez koncern - podaje "Rz".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rosja straszy reakcją na ograniczenia przez UE dostępu do sektora energetycznego