Sąd w Kozienicach przywrócił do pracy Jan Wronę, byłego prezesa zarządu Elektrowni Kozienice. Wyrok nie jest prawomocny, a zarząd zapowiada odwołanie.
Zdaniem obecnego zarządu przedsiębiorstwa, forma umowy jaką zawarto z byłym prezesem elektrowni nie wymagała przeprowadzenia takich konsultacji. - Będziemy odwoływali się od tego orzeczenia w sądzie wyższej instancji - zapowiada na łamach dziennika Anna Łukaszewska - Trzeciakowska, obecna prezes zarządu Elektrowni Kozienice.
Trzech z czterech członków zarządu elektrowni, w tym Jana Wronę odwołano w marcu tego roku. Rada Nadzorcza dokonując zmian personalnych przychyliła się do sugestii właściciela firmy - Ministerstwa Skarbu Państwa oraz w związku z kontrolą Najwyższej Izby Kontroli - przypomniał dziennik "Echo dnia".
NIK w raporcie pokontrolnym podał aż kilkanaście zarzutów dotyczących nieprawidłowości w zaopatrywaniu elektrowni w węgiel. Wcześniej policja zatrzymała członka Rady Nadzorczej przedsiębiorstwa. Oskarżono go o przyjmowanie łapówek od firm zajmujących się dostarczaniem węgla dla elektrowni.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Sąd przywrócił b. prezesa Elektrowni Kozienice