Słowacja może do 2030 r. wybudować jedną lub dwie elektrownie atomowe, aby uniezależnić się od importu energii elektrycznej.
Druga elektrownia o takiej samej mocy miałaby powstać w Kecerovicach. Koszt jej budowy szacowany jest na 3,5 mld euro.
Słowacja planuje produkcję połowy zużywanej energii w elektrowniach atomowych. Rząd chce, aby jej produkcja zaspokajała całkowicie potrzeby kraju już w 2030 r. Łączna kwota inwestycji, która jest niezbędna, aby osiągnąć ten cel we wskazanym okresie, wynosi 600 mld SKK (24,9 mld USD) - wylicza "PB".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Słowacja chce być samowystarczalna energetycznie