W najbliższej przyszłości Słowacja będzie raczej inwestować w energetykę atomową niż w alternatywne źródła energii - zapowiedział słowacki minister gospodarki Lubomir Jahnatek.
W umowie akcesyjnej Słowacja zobowiązała się do zamknięcia dwóch przestarzałych reaktorów jądrowych w Jaslovskich Bohunicach. Jeden z nich wyłączono już pod koniec 2006 r., drugi "zgaśnie" pod koniec 2008 r. W rezultacie produkcja energii elektrycznej na Słowacji spadła już o 20 proc.
Nowe elektrownie atomowe są - według Jahnatka - pewniejszym sposobem na zaspokojenie zwiększonego zapotrzebowania na energię elektryczną.
Słowacja chce ukończyć w latach 2012-2013 budowę dwóch reaktorów jądrowych w Mochovcach, a także postawić całkiem nową elektrownię atomową między 2020 a 2025 r.
Najkorzystniejszym miejscem dla tej drugiej inwestycji wydają się, zdaniem ministra, Jaslovske Bohunice, ponieważ będzie można częściowo wykorzystać tamtejszą infrastrukturę.