Cała strefa ekonomiczna i dwa osiedla w Starachowicach mogą zostać tej zimy bez ciepła. Sąd nie zgodził się na dzierżawę upadłego PEC-u przez spółkę z Wrocławia.
Wobec ostatnich wydarzeń działania ratunkowe podjęły już władze SSE. - Jesteśmy po rozmowach z ZEC-em [należący do miasta Zakład Energetyki Cieplnej], który może przejąć część ogrzewania - informuje "Gazetę Wyborczą" Cezary Tkaczyk, wiceprezes starachowickiej SSE.
Problem w tym, że ze względów technicznych takie przełączenie może objąć zaledwie 25 proc. działających w strefie firm - czytamy w "GW".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Strefa ekonomiczna bez ogrzewania?