Kilka dni temu Szczecin mógł zostać bez energii. Kosztem kilkunastu milionów złotych zorganizowano awaryjne zasilania miasta - pisze "Rzeczpospolita".
Zdaniem dziennika tych kosztów można byłoby uniknąć, gdyby istniały odpowiednie linie przesyłowe, umożliwiające dostawy z Bełchatowa i Turowa.
Szczecin jest jednym z kilku regionów w Polsce zagrożonych brakami energii z powodu złego stanu sieci przesyłowej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szczecinowi znów groziło wyłączenie prądu.