Szczyt klimatyczny w Katowicach będzie kosztować 252 mln zł

Szczyt klimatyczny w Katowicach będzie kosztować 252 mln zł
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na organizację szczytu klimatycznego w Katowicach przeznaczy 252 mln zł, a nie jak wcześniej zakładano 221 mln zł - wynika ze zmian, jakie do projektu noweli specustawy ws. organizacji szczytu wprowadziła sejmowa komisja.

  • Obowiązująca specustawa zakłada dofinansowanie z NFOŚiGW w wysokości ponad 127 mln zł. Z kolei projekt noweli specustawy zwiększa tę dotację do 221 mln zł.
  • Posłowie podczas rozpatrywania projektu przyjęli jednak poprawkę, która zwiększa finansowanie z Funduszu o kolejne 30 mln zł. Oznacza to, że organizacja szczytu, jego obsługa itp. kosztować ma maksymalnie 252 mln zł.
  • Wzrost dotacji jest niezbędny m.in. z tego powodu, że z roku na rok liczba uczestników szczytów klimatycznych rośnie. W Katowicach rząd spodziewa się ponad 30 tys. uczestników. Wzrost kosztów jest również konsekwencją wymagań Sekretariatu Konwencji Klimatycznej dot. m.in. kwestii bezpieczeństwa.

W środę sejmowa komisja środowiska rozpatrywała projekt noweli specustawy dot. organizacji szczytu klimatycznego ONZ w Katowicach. Konferencja w stolicy Górnego Śląska odbywać się będzie w dniach 3-14 grudnia br.

Głównym punktem nowelizowanej specustawy jest podniesienie wydatków na organizację szczytu. Obowiązująca specustawa zakłada dofinansowanie z NFOŚiGW w wysokości ponad 127 mln zł. Z kolei projekt noweli specustawy zwiększa tę dotację do 221 mln zł. Posłowie podczas rozpatrywania projektu przyjęli jednak poprawkę, która zwiększa finansowanie z Funduszu o kolejne 30 mln zł. Oznacza to, że organizacja szczytu, jego obsługa itp. kosztować ma maksymalnie 252 mln zł.

Dyskusja podczas komisji skupiła się głównie na kwestii zwiększonego kosztu organizacji imprezy.

Posłowie PO pytali, co spowodowało, że od stycznia (kiedy to uchwalona została specustawa - red.) do lipca koszt organizacji szczytu wzrósł o ponad 100 proc. Przypominali, że podobne konferencje w 2008 roku w Poznaniu i w 2013 roku w Warszawie kosztowały zdecydowanie mniej. Posłanka Dorota Niedziela podkreśliła, że szczyt w Warszawie mimo "zakontraktowanych" 100 mln zł, kosztował ostatecznie 90 mln zł. Przedstawiciele opozycji pytali również po co w OSR do ustawy znalazły się takie wydatki jak np. zwiększenie kosztów na obsługę TV czy towarzyszące imprezie wydarzenia.

Gabriela Lenartowicz (PO) zgłosiła wniosek o odrzucenie projektu noweli w pierwszym czytaniu, ale nie znalazł on uznania komisji.

Zwiększenia kosztów organizacji imprezy bronili posłowie PiS i szef resortu środowiska.

Posłanka Anna Paluch (PiS) argumentowała, że wzrost dotacji jest niezbędny m.in. z tego powodu, że z roku na rok liczba uczestników szczytów klimatycznych rośnie. W Katowicach rząd spodziewa się ponad 30 tys. uczestników. Przedstawicielka partii rządzącej dodała, że wzrost kosztów jest również konsekwencją wymagań Sekretariatu Konwencji Klimatycznej dot. m.in. kwestii bezpieczeństwa.

Minister Srodowiska Henryk Kowalczyk powiedział, że pierwotne finansowanie na poziomie 127 mln zł było "bardzo oszczędnie planowane". Wyjaśnił, że główną pozycją powodującą konieczność podniesienia dotacji z Narodowego Funduszu na organizację szczytu są kwestie logistyczne. Zwrócił uwagę, że w Katowicach w związku z wydarzeniem będą musiały powstać struktury tymczasowe, których budowa nie była konieczna np. podczas szczytu w Warszawie. Poinformował, że koszt budowy takich struktur ma wynieść 54 mln zł. 17 mln zł mają więcej kosztować też kwestie związane z zapewnieniem bezpieczeństwa.

Szczyt klimatyczny w Katowicach będzie też kosztować więcej - kontynuował minister - ponieważ m.in.: będziemy finansować pobyt niektórych delegacji w Polsce; zapewnić miejsca hotelowe dla delegatów również w Krakowie.

Rządowy projekt nowelizacji specustawy pozwoli na wypłatę ekwiwalentów funkcjonariuszom policji, strażakom, SOR oraz żandarmerii wojskowej, którzy będą od 30 listopada do 15 grudnia br. zabezpieczać szczyt w Katowicach.

Projekt przewiduje również powołanie przez ministra spraw zagranicznych "ambasadora" szczytu klimatycznego. W projekcie nazwany jest on "specjalnym wysłannikiem ministra spraw zagranicznych do spraw klimatu".

Na szczycie COP 24 w Katowicach planowane jest przyjęcie pełnego pakietu wdrażającego Porozumienie paryskie - czyli globalnej umowy klimatycznej.

Polska już dwukrotnie była organizatorem szczytów klimatycznych - w 2008 r. w Poznaniu i w 2013 r. w Warszawie. Polacy trzykrotnie przewodniczyli Ramowej konwencji NZ w sprawie zmian klimatu: w latach 1999-2000 - Jan Szyszko, 2008-2009 - Maciej Nowicki i 2013-2014 - Marcin Korolec. Przewodniczącym szczytu w Katowicach będzie wiceminister środowiska Michał Kurtyka.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Szczyt klimatyczny w Katowicach będzie kosztować 252 mln zł

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!