Wynik EBITDA grupy Tauron w 2018 roku powinien być zbliżony do osiągniętego w 2017 roku, choć z zastrzeżeniem, że mamy dopiero początek roku i takie przewidywania obarczone są dużym ryzykiem błędu - zapowiada Marek Wadowski, wiceprezes Tauronu ds. finansów.
- Wynik EBITDA Tauronu w 2018 roku powinien utrzymać się na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego, kiedy było to 3,5 mld zł.
- Wzrosną natomiast nakłady inwestycyjne, z ok. 3,5 mld zł do ponad 4 mld zł, czyli o 14 proc.
- Spółka zapewnia jednak, że zadłużenie grupy będzie nadal pod kontrolą, a wskaźnik długu netto do EBITDA nie przekroczy poziomu 3,0, wobec 2,27 na koniec 2017 roku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Tauron o wynikach finansowych na 2018 r i konsolidacji ciepłownictwa