Tchórzewski: korekta w ustawie o OZE - nacisk na biogazownie

Tchórzewski: korekta w ustawie o OZE - nacisk na biogazownie
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Minister energii Krzysztof Tchórzewski zamierza dokonać korekty w ustawie o odnawialnych źródłach energii (OZE), kładąc w niej znacznie większy nacisk na biogazownie.

"Zamierzam teraz dokonać korekty, jeśli chodzi o ustawę o OZE, która powolutku wchodzi w życie, i położyć znacznie większy nacisk na biogazownie, których w tej chwili w Polsce prawie nie ma" - zasygnalizował Tchórzewski.

Minister energii rozmawiał w sobotę wieczorem z PAP w kontekście przyjęcia przez blisko 200 krajów konwencji klimatycznej ONZ porozumienia, które ma zatrzymać globalne ocieplenie na poziomie "znacznie poniżej 2 stopni Celsjusza".

Zapowiadając zmiany w ustawie o OZE, Tchórzewski powołał się m.in. na dane, z których wynika, że w Polsce działa nieco ponad 60 biogazowni, podczas gdy w Niemczech prawie 2 tys., a w Czechach blisko tysiąc. "Więc w tej dziedzinie, biorąc pod uwagę ilość () użytków rolnych, możliwości uprawy kukurydzy itd., to jest kierunek, który musimy wzmocnić, jeżeli chodzi o nasze efekty energetyczne" - uznał.

Tchórzewski zasygnalizował, że "w ustawie trzeba będzie inaczej ustawić ekonomię". Przypomniał m.in., że energia z wiatraków kosztuje obecnie prawie 500 zł za megawatogodzinę, podczas gdy z biogazowni - trochę ponad 300 zł/MWh.

Minister zwrócił też uwagę, że biogazownie służą także "pewnej ochronie lokalnej" - utylizując gnojowicę. Ponadto każda biogazownia zatrudnia od kilku do kilkunastu osób, podczas gdy wiatraki - po wybudowaniu - nikogo.

Temat biogazowni pojawił się m.in. w kampanii przed wyborami do parlamentu. Wprowadzenie korzystnych przepisów dla biogazowni zapowiadała m.in. Zjednoczona Lewica. W kampanii PiS zapowiadało, że odnawialne źródła energii będą uzupełnieniem polskiego miksu energetycznego opartego przede wszystkim o węgiel.

Istniejące polskie biogazownie znalazły się w bardzo trudnej sytuacji m.in. z powodu drastycznego spadku cen tzw. zielonych certyfikatów, czyli mechanizmu wsparcia dla źródeł OZE. W ub. roku, średnia cena wynosiła jeszcze 186,53 zł/MWh. W lipcu br. zdarzały się takie dni, kiedy kosztowały one poniżej 100 zł. Powodem tej przeceny jest nadpodaż certyfikatów wynosząca około 15 TWh, czyli około 10 proc. rocznego zużycia energii w Polsce.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!