Do sześciu banków, które przystąpiły do programu 45-procentowych dopłat do kredytów na kolektory słoneczne dla osób indywidualnych i wspólnot mieszkaniowych, wpłynęło od jego uruchomienia około 400 wniosków kredytowych. Jak wskazują eksperci, liczba ta mogłaby być wyższa, gdyby od otrzymanej dotacji beneficjent nie musiał odprowadzać podatku dochodowego.
- W przeciągu 1,5 miesiąca do Banku Ochrony Środowiska złożono wnioski na łączną sumę 3 milionów złotych, z czego na kwotę 1,2 mln zł już podpisano umowy kredytowe na kolektory z dopłatą. Jest to około 100 podpisanych umów. Wnioski składają głównie osoby fizyczne– wyjaśnia Anna Żyła, główny ekolog BOŚ.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Trudne początki programu dopłat do kolektorów słonecznych