Plany Brukseli dotyczące zwiększenia produkcji energii odnawialnej wzbudzają opór niektórych państw Unii. Komisja Europejska zaprezentuje swoją strategię energetyczną w środę 23 stycznia, ale część zapisów już jest znana.
Już zaprotestowały Szwecja i Francja, niezadowolone są też Niemcy i Belgia. Ale dzięki takiemu zróżnicowaniu mniejsze limity otrzyma Polska.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że Komisja zaproponowała, by do 2020 roku, 15% energii pochodziło ze źródeł odnawialnych takich jak wiatr, słońce, czy biomasa. Ten limit może się jeszcze zmienić, bo Bruksela konsultuje swoje propozycje z unijnymi stolicami, w tym również z Warszawą.
Rozmowy dotyczą też ograniczenia emisji dwutlenku węgla. Komisja chce wymusić na bogatych państwach znaczne redukcje, ale nowym krajom Unii ma pozwolić na zwiększoną emisję gazów cieplarnianych.
Unijna strategia energetyczna, która zostanie ogłoszona w przyszłą środę ma związek z ambitnymi deklaracjami europejskich sprzed kilkunastu miesięcy. Zobowiązali się oni, że do 2020 roku cała Unia Europejska ograniczy o jedną piątą emisję gazów cieplarnianych, natomiast zwiększy do 20 procent pozyskiwanie energii ze źródeł odnawialnych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Unijna strategia energetyczna częściowo znana