Do końca obecnego roku Chiny zainstalują elektrownie słoneczne o łącznej mocy 5,3 tys. MW - podali tamtejsi urzędnicy. Oznacza to ponad 20 proc. wzrost w porównaniu z wcześniejszymi planami. Analitycy zastanawiają się skąd taki bum na tego typu OZE.
Zdaniem specjalistów są dwie główne przyczyny tak intensywnego rozwoju akurat tej części energetyki.
Po pierwsze Pekin intensywnie zwiększa produkcję energii z alternatywnych źródeł wobec węglowych mocy wytwarzania. Ma to pomóc w walce z ogromnym chińskim zanieczyszczeniem powietrza.
Jest jednak i drugi powód - to pomoc branży fotowoltaicznej. Chińczycy mają problem z nadprodukcją paneli słonecznych. Dzięki zwiększonym inwestycjom, przynajmniej w części ten problem można rozwiązać.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W Chinach kwitnie biznes fotowoltaiczny