Usunięto prawie wszystkie awarie energetyczne spowodowane przez wichurę, która przeszła nad Pomorzem w nocy z soboty na niedzielę. Prądu pozbawionych było ok. 50 tys. odbiorców z terenu województwa pomorskiego.
Energetycy mają nadzieję, że uda im się usunąć awarie w tych miejscowościach jeszcze w poniedziałek.
Bardzo silny wiatr wiał na Pomorzu od sobotniego wieczoru do niedzieli rano. Powalone wiatrem drzewa lub ich konary uszkodziły energetyczne linie napowietrzne. Tuż po ustaniu wiatru w rejonie gdańskim wyłączonych było ok. 330 stacji transformatorowych, a w okolicach Słupska i Bytowa - ok. 210. Prądu pozbawionych zostało w sumie około 50 tys. odbiorców na Pomorzu. Energetycy stopniowo usuwali awarie przywracając zasilanie do kolejnych miejscowości.
Jak informował rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego PSP w Gdańsku st. kpt. Łukasz Płusa, z powodu wiatru strażacy interweniowali ponad 280 razy. Głównie usuwali połamane drzewa i konary, w tym te tarasujące drogi.
W sobotę powalone wiatrem drzewo przewróciło się na auto jadące drogą Kościerzyna-Rybaki (Pomorskie). Jadące autem 7-letnie dziecko doznało na tyle poważnych obrażeń, że mimo akcji reanimacyjnej zmarło na miejscu wypadku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W pomorskim usunięto niemal wszystkie awarie energetyczne spowodowane wichurą