Dwadzieścia potężnych wiatraków stanie na polach wokół Szczebrzeszyna - informuje 'Dziennik Wschodni".
– Prowadziliśmy rozmowy z rolnikami, oglądaliśmy ich pola, w końcu podpisaliśmy dwadzieścia umów – mówi dziennikowi Włodzimierz Lehmann, prezes spółki "Wiatrowiec-Energia”. – To tyle, ile zamierzaliśmy.
Rolnik, na którego gruntach stanie taki wiatrak, ma szanse otrzymać rocznie co najmniej 6 tys. euro, a cała gmina może liczyć na 4 mln zł podatku. Spółka wybuduje dobre drogi dojazdowe, a na farmach pracę znajdą m.in. mieszkańcy okolicy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W Szczebrzeszynie staną stumetrowe wiatraki