Choć stężenie pyłów w powietrzu znacznie przekracza dopuszczalną normę, straż miejska w Warszawie wciąż nie ma uprawnień, by skontrolować, czym palą w piecach mieszkańcy - informuje "Gazeta Wyborcza".
Władze miasta zapowiadają stworzenie specjalnego działu ochrony środowiska, który ma rozwiązać kwestie braku uprawnień strażaków do wchodzenia na posesje i pełnej kontroli. Nie wiadomo jednak, kiedy wydział rozpocznie prace.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Warszawa w smogu, a mieszkańcy dymią bezkarnie