W polskim bilansie energetycznym energia produkowana z gazu stanowi tylko 3 proc. całości. W Europie średnia to 22 proc. Czy w takim razie warto poświęcać tak wiele czasu niszy, która stanowi niewielki wycinek rynku? – zastanawia się Krzysztof Rozen, partner w firmie doradczej KPMG i moderator panelu poświęconego energetyce gazowej podczas VII Kongresu Nowego Przemysłu.
Zdaniem Bogdana Pilcha, wiceprezesa GDF Suez Energia Polska, dyskusja o energetyce gazowej przypomina powoli rozmowy o dywersyfikacji dostaw gazu – mówi się o tym dużo a efektów wciąż brak. – Wniosek nasuwa się sam – widocznie inwestorzy nie widzą potencjalnych korzyści w tym sektorze energetyki – mówi Pilch. Jego zdaniem podstawowym ograniczeniem w rozwoju energetyki gazowej w Polsce jest wysoka cena gazu i jej niekorzystna relacja do ceny węgla. – Ogólna sytuacja sektora energetycznego jest taka, że mamy nadwyżkę mocy a jeśli już planowane są inwestycje to energia gazowa uznawana jest za nieekonomiczną – przyznaje.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.