Walka ze smogiem poprzez wprowadzanie norm jakości węgla i montaż kotłów klasy 5 nie doprowadzi do tego, że powietrze będzie czyste. Będzie tylko czystsze niż jest teraz. Trwałym i skutecznym sposobem walki ze smogiem jest rozwój ciepłownictwa.
- Paląc w domowym piecu, nawet klasy 5 i nawet najlepszym węglem czy ekogroszkiem, nie likwidujemy emisji do zera, choć oczywiście taka emisja jest znacznie mniejsza niż ze starego pieca, gdzie spala się węgiel złej jakości czy różnego rodzaju odpady, od części starych mebli po plastikowe butelki.
- Wymieniając stare piece na nowe, tylko w skali pojedynczego województwa wydanych zostanie wiele milionów złotych, a smog nie zniknie.
- Zamiast bezproduktywnie wydawać setki milionów złotych, lepiej skoncentrować się na rozwoju ciepłownictwa. Nawet jeżeli w elektrociepłowniach i ciepłowniach spalany jest węgiel kamienny, to odbywa się to w znacznie czystszy sposób niż w domowych piecach.
KOMENTARZE (4)
Do artykułu: Węgiel w odstawkę, czas wreszcie rozwijać ciepłownictwo