Do końca roku Węgrzy chcą sprzedaż uprawnienia do emisji gazów za kwotę wielu milionów euro. Pieniądze te maja pomóc znajdującemu się w katastrofalnej sytuacji budżetowi Węgier.
Jednak zdaniem ekspertów o podobna kwotę nie będzie łatwo. Powód jest dość prosty, wiele krajów z powodu kryzysu gospodarczego redukuje wydatki budżetowe. Może się także okazać, że w niektórych zamiast niedoboru uprawnień pojawi się nadwyżka.
Pomysł sprzedaży emisji krytykowany jest także w samych Węgrzech. Przeciwnicy sprzedaży argumentują, że limity z ledwością wystarczały na pokrycie rodzimego zapotrzebowania. Może się niedługo okazać, że Budapeszt sprzedał je zbyt pochopnie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Węgry sprzedają prawa do emisji