Właściciele farm wiatrowych kontra Tauron

Właściciele farm wiatrowych kontra Tauron
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

W sądzie toczy się sprawa o upadłość spółki zależnej Tauronu - Polskiej Energii - Pierwszej Kompanii Handlowej (PKH). "Puls Biznesu" opisuje sprawę inwestorów farm wiatrowych, którzy czują się oszukani przez działania energetycznego koncernu. Może chodzić o roszczenia warte miliardy złotych.

Dziennik przypomina, że sprawa zaczęła się od podpisania kilka lat temu przez właścicieli farm wiatrowych 15-letnich umów z PKH na sprzedaż energii wiatrowej i tzw. zielonych certyfikatów. Na ich mocy ceny energii zawarte w umowach były niższe o 15-20 proc. od rynkowych, jednak z gwarancją niezmienności przez 15 lat.

"PB" zwraca uwagę, że gdy w 2012 r. ceny prądu i certyfikatów zaczęły znacząco spadać, wówczas Tauronowi ten biznes przestał się opłacać. Zdaniem właścicieli farm wiatrowych, w tej sytuacji energetyczny koncern podjął działania "mające na celu wygaszenie umów albo poprzez likwidację PKH, albo poprzez likwidację spółki".

W dodatku inwestorzy podejrzewają, że działania Tauronu, który sam mocno inwestuje w energię wiatrową, mogą mieć jednocześnie na celu po prostu szkodzenie prywatnym konkurentom.

Wśród firm. które czują się poszkodowane w tej sprawie jest kontrolowana przez Jana Kulczyka Polenergia, polsko-amerykańskiego konsorcjum Enerco-INV Energy oraz grupy In.ventus z niemieckimi korzeniami. Firmy te zwróciły się już w piśmie do ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego z prośbą o interwencję i "skłonienie Tauronu do odstąpienia od nieetycznych i szkodliwych dla interesu Państwa działań prowadzących do jednostronnego i niesprowokowanego zerwania długookresowych zobowiązań umownych".

Sprawą zainteresowane żywo są także banki, które udzielały kredytów na projekty wiatrowe, zabezpieczone głównie właśnie wieloletnimi umowami z PKH. W wyjaśnianie zaangażował się nawet Związek Banków Polskich.

"Puls Biznesu" wylicza, że wieloletnie umowy, jakie zależna od Tauronu spółka PKH podpisała z producentami energii wiatrowej mogą być łącznie warte 4 mld zł. Potencjalne roszczenia odwoławcze, jakie mogą w stosunku do Tauronu i skarbu państwa wysunąć inwestorzy w związku z upadłością PKH mogą zaś sięgnąć aż 2 mld zł.

Czytaj też: Tauron chce upadłości spółki zależnej Polska Energia PKH
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Właściciele farm wiatrowych kontra Tauron

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!