Wzrost cen węgla i CO2. Produkcja w Polsce może przestać być konkurencyjna

Wzrost cen węgla i CO2. Produkcja w Polsce może przestać być konkurencyjna
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Aneta Muskała, wiceprezes zarządu i dyrektor ds. finansowych International Paper Kwidzyn analizuje dla WNP.PL sytuację na rynku energii i rosnące koszty jej produkcji oraz zakupu. Firma zatrudnia 2,5 tys. osób.

  • Roczne zapotrzebowanie na energię elektryczną zakładów International Paper w Kwidzynie przekracza 1 TWh, z czego ok. 85 proc. zakłady mogą same wytworzyć.
  • Połowę własnej energii zakłady w Kwidzynie produkują z biomasy, która jest odpadem z produkcji celulozy. Druga połowa energii produkowana jest z węgla kamiennego. W Kwidzynie mocno więc narzekają na wzrost cen węgla i pozwoleń na emisję CO2.
  • W czasach chaosu i niestabilnych cen energii coraz więcej przedsiębiorstw myśli o budowie własnych źródeł energii, wzorem Kwidzyna. Nie zawsze własne źródło musi być jednak najlepszym rozwiązaniem. - Nie wiem, czy warto inwestować kilkaset milionów złotych we własną produkcję energii, może bardziej opłacalne byłoby kupić energię po konkurencyjnych cenach z rynku - mówi wprost WNP.PL Aneta Muskała, wiceprezes zarządu i dyrektor ds. finansowych International Paper Kwidzyn. 
  • O transformacji energetycznej będziemy rozmawiać podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego pod patronatem WNP.PL, który odbędzie się od 13 do 15 maja w Katowicach.

- Z naszego punktu widzenia najważniejsza jest stabilność regulacyjna i systemowa, które przekładają się na pewność inwestowania. Oczekujemy rozwiązań długoterminowych, o które możemy oprzeć nie tylko bieżącą działalność operacyjną, ale również decyzje inwestycyjne - mówi Aneta Muskała, wiceprezes zarządu i dyrektor ds. finansowych International Paper Kwidzyn.

W ciągu ostatnich 20 lat w zakłady International Paper w Kwidzynie zainwestowano kilka mld zł.

Wzrost cen węgla i CO2

- W naszej branży patrzymy na inwestycje w perspektywie długoterminowej, nawet 20 lat, a nie roku czy pięciu lat. Inwestujemy setki milionów złotych więc stabilność jest bardzo ważna, dlatego oczekujemy długoterminowego rozwiązania systemowego, które dużym odbiorcom energii, przemysłowi energochłonnemu i kapitałochłonnemu pozwolą planować swoją działalność - podkreśla Aneta Muskała.

Przyznaje, że wzrost cen energii elektrycznej oraz wzrost cen CO2, jakie miały miejsce w 2018 r., był zaskoczeniem dla International Paper Kwidzyn. Zakłady blisko połowę swojej produkcji sprzedają na eksport, gdzie konkurują z innymi podmiotami, więc koszty energii są dla nich bardzo ważne.

Roczne zapotrzebowanie na energię elektryczną International Paper w Kwidzynie przekracza 1 TWh, z czego ok. 85 proc. zakłady mogą same wytworzyć.

- Wpływ rynku energii elektrycznej nie jest może dla nas dużych autoproducentów aż tak znaczący, jak w przypadku innych firm, co nie oznacza, że jest on dla nas obojętny. Obserwujemy kilkudziesięcioprocentowe wzrosty cen energii, co przy naszym wciąż dużym wolumenie zakupów przekłada się na spore kwoty – dodaje Aneta Muskała.

Połowę własnej energii zakłady w Kwidzynie produkują z biomasy, która jest odpadem z produkcji celulozy,

- Drugą połowę energii produkujemy z węgla kamiennego. Ceny węgla mocno wzrosły, a do tego doszły wzrosty cen CO2. To dla nas duże wyzwanie – przyznaje Aneta Muskała.

Kosztowna samowystarczalność

Jedną z rozważanych opcji strategicznych w IP Kwidzyn może być dalsze uniezależnienie się od systemu elektroenergetycznego i 100 proc. samowystarczalność w zakresie produkcji energii elektrycznej. Takie rozwiązanie wiąże się jednak z dużym zaangażowaniem kapitałowym. Jest też dylemat, z jakiego źródła skorzystać.

- Produkcja energii z węgla kosztuje, ponieważ surowiec jest droższy i cena uprawnień do emisji CO2 również poszła do góry. Do tego dochodzą ryzyka związane z reformą systemu ETS, pakietem zimowym i propozycją gospodarki zeroemisyjnej w 2050 r. Dalsze inwestycje w energetykę węglową są więc bardzo ryzykowne – wyjaśnia Aneta Muskała.

Zaznacza, że samowystarczalność energetyczna nie jest najważniejszym zadaniem.

- Nie wiem, czy warto inwestować kilkaset milionów złotych we własną produkcję energii, może bardziej opłacalne byłoby kupić energię po konkurencyjnych cenach z rynku? Jesteśmy uzależnieni od ciepła, a energię elektryczną produkujemy przy okazji w wysokosprawnej kogeneracji. Biznesowo to są trudne decyzje, szczególnie w przypadku inwestorów zagranicznych, gdzie konkuruje się o kapitał – podkreśla Aneta Muskała.

I wymienia, że budowa jednego, czy dwóch kotłów biomasowych to koszt ok. 250 mln zł, gdy dodamy do tego turbiny to otrzymujemy kwotę pół miliarda zł.

- Pozyskanie kilkuset mln zł na inwestycje w energetykę nie jest łatwe, staje się do konkursu piękności z całym światem, z fabrykami np. z Brazylii i Rosji – zaznacza Aneta Muskała.

Wskazuje na brak wsparcia dla energetyki przemysłowej. Zaczął obowiązywać nowy system wsparcia kogeneracji, który pomija energetykę przemysłową. Ze wsparcia dla kogeneracji będzie można skorzystać tylko w przypadku odprowadzenia ciepła do miejskiej sieci ciepłowniczej, ale w przypadku dużych zakładów przemysłowych to tylko niewielki procent całej generacji.

Czytaj także: Nie upatrujemy szansy ani w rozwoju OZE, ani w poprawie efektywności energetycznej, ani w obniżaniu emisyjności, chociaż te technologie stają się coraz 
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (4)

Do artykułu: Wzrost cen węgla i CO2. Produkcja w Polsce może przestać być konkurencyjna

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!