Z wiosną czeka nas kolejna podwyżka cen prądu?

Z wiosną czeka nas kolejna podwyżka cen prądu?
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Szykuje się druga w tym roku podwyżka cen. Wszystko wskazuje na to, że od maja w całym kraju o kilka procent zdrożeje energia dla klientów indywidualnych

O skali podwyżek zdecyduje prezes Urzędu Regulacji Energetyki, który otrzymał już nowe wnioski o zmianę cenników. Do urzędu takie dokumenty przesłały właśnie trzy spółki sprzedające energię - Enea (obejmująca północno-zachodnią Polskę), gdańska Energa oraz Energia Pro (z południa Polski). Nieoficjalnie wiadomo, że podobne plany mają inne firmy dystrybucyjne - informuje "Rzeczpospolita".

W środę o podniesieniu cen od maja oficjalnie poinformował koncern szwedzki Vattenfall, który w Polsce obsługuje ponad milion klientów na Górnym Śląsku. - Tam ceny wzrosną o 14 proc., a końcowe rachunki - o ok. 8 proc. Zobacz więcej: Klienci Vattenfall zapłacą 8 proc. więcej za energię


Firmy, które złożyły wnioski do URE, proponują 8 - 10-proc. podwyżkę ceny energii, co w praktyce oznacza wzrost opłat (końcowego rachunku) dla odbiorcy o ok. 4 - 5 proc. Koszty samej energii to zwykle połowa rachunku, reszta to abonament i stawki za przesył (dystrybucję) - wyjaśnia dziennik.

Prezes URE Mariusz Swora nie chce prognozować, o ile zdrożeje energia: - Nie spodziewam się, aby te podwyżki znacząco obciążyły budżet odbiorców. To, czy podwyżki wejdą w życie od maja, zależeć będzie od przebiegu negocjacji między urzędem a spółkami. Te ostatnie muszą udowodnić, że rzeczywiście są powody do zmiany cennika.

- Zmiana cen na rynku hurtowym, która miała miejsce na początku roku, utrzymuje się - wyjaśnia w "Rz" dyrektor departamentu handlu poznańskiej Enei Marek Szymankiewicz. - Ceny hurtowe są już wyższe od tych, które prezes URE uznał za uzasadnione, zatwierdzając nam taryfę obowiązującą od lutego.

Zdaniem szefa Urzędu Regulacji obiektywną przesłanką proponowanych podwyżek mogą być nowe limity emisji dwutlenku węgla. - Elektrownie, aby działać, muszą kupować uprawnienia do emisji, a one kosztują - mówi w dzienniku Mariusz Swora. - To oczywiście podraża koszty produkcji energii elektrycznej. Nie ma co prawda jeszcze rozporządzenia w tej sprawie, ale niedługo się ukaże.

Energetycy straszą, że gdy energia na rynku hurtowym będzie drożeć, złożą w urzędzie kolejne wnioski o podwyżkę cen w drugim półroczu. Mariusz Swora nie podziela tej opinii. - Nie widzę teraz okoliczności, które mogłyby jeszcze w tym roku uzasadniać dalsze podwyżki - twierdzi w "RZ" prezes URE.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Z wiosną czeka nas kolejna podwyżka cen prądu?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!