Po wyborach do Parlamentu Europejskiego oczywiste są zmiany w rządzie. Mogą być one jednak szersze niż się wydaje, mowa jest m.in. o tym, że z rządu może odejść minister energii Krzysztof Tchórzewski, którego miałby zastąpić prezes KGHM Polska Miedź Marcin Chludziński. W samym KGHM nic na ten temat jednak nie wiedzą. Nasze źródła podpowiadają, że może to również być próba skłócenia prezesa giganta z obecnym ministrem energii.
- Wraz ze zdobyciem mandatów posła do Parlamentu Europejskiego z rządu odejdzie kilku ministrów. O spekulacjach na temat kandydatur na nowych ministrów pisaliśmy obszernie w środę. Zmiany w rządzie mogą być jednak znacznie głębsze niż wynikające z listy nowych europosłów PiS.
- Jak pisze "Nasz Dziennik", rozważane jest także podziękowanie za pracę niektórym ministrom, o odejściu których spekulowano już przy okazji wcześniejszych rekonstrukcji,
- Zdaniem" Naszego Dziennika", z rządu może odejść minister energii Krzysztof Tchórzewski, którego następcą mógłby zostać obecny prezes KGHM Polska Miedź Marcin Chludziński.
KOMENTARZE (8)
Do artykułu: Znów gorąco wokół teki ministra energii